3/26/2017

"XIX"

To właśnie ten dzień kiedy zaświeciło słońce, chmury zniknęły z pola widzenia i świat się uśmiechnął.
To właśnie ten dzień kiedy każdy był aż przeładowany własnymi promykami.
To właśnie ten dzień kiedy jest się gotowym na wszystko.


Kryjąc się we własnym pokoju, świecie i otaczając się wybranymi ludźmi, których do siebie dopuścimy możemy zapomnieć, że gdzieś tam daleko istnieje inna rzeczywistość, której może nawet nigdy nie poznamy. Razem z przyjaciółmi możemy wspominać wszystkie zabawne przeżyte chwilę i zrozumieć, że wraz z wiekiem jest ich coraz mniej.. zamykamy się na nowe przygody, jesteśmy coraz bardziej wrażliwi, wstydliwi i opanowani. Nie chcemy wielkiego szału w swoim życiu. Problem w tym, że w końcu nie będzie już nic co można by zapisać w swoim pamiętniku. Nasze życie zbladnie i mimo szczęścia spowodowanego rutyną i codziennością nie będzie tych emocji od których kiedyś posiwiejemy.
Każdego dnia warto zaskoczyć samego siebie i zrobić "krok w bok". Nie myśleć nas konsekwencjami ( chyba, że to wyczyn łamiący prawo, takim mówi się – NIE) i dać się ponieść. Warto rozejrzeć się dookoła i sięgnąć po coś nowego, porozmawiać z kimś nowym czy nawet zaczepić kogoś na ulicy i odbyć miłą pogawędkę. Całe życie przed nami, a małych wpadek za 15 lat nikt nie będzie pamiętał, żałować można tylko tego czego się nie spróbowało. A każdy moment jest dobry na coś nowego i innego. Ważne by mieć tego kogoś kto cokolwiek szalonego sobie zaplanujesz powie Ci : "rób swoje i niczym się nie przejmuj, najwyżej będziemy miały się z czego śmiać". Kogoś kto powie Ci wprost co myśli o tym wszystkim i w razie totalnej wtopy wymieni tysiąc argumentów dlaczego akurat było warto to zrobić.
Mimo, że strach może zjadać Cię od środka, policzki płonąć z przerażenia i masz ochotę zamknąć się w pokoju na 3 spusty, zastanów się. Czy jako dorosła osoba chcesz wspominać z przyjaciółkami " Pamiętasz jak PLANOWAŁAM to zrobić ale jednak STRACH WYGRAŁ, a potem już był ZA PÓŹNO".
Wszystko da się pogodzić, nawet spokojne życie i drobne szaleństwo, musisz tylko się przemóc.

KOMENTUJCIE I POLECAJCIE :)) 




2 komentarze:

  1. No faktycznie, strach czy
    ,,zdrowy rozsądek'' niekiedy wygrywa, jednak nie można ciągle żyć wg. ,,planu''. Trzeba wyluzować i poszaleć kiedy nie jest za późno, w końcu takie poprawne i idealne zachowanie jest nudne i wcale nie daje nam takich emocji xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Vie Savoureuse , Blogger