9/16/2017

"XXVIII"

"XXVIII"
Czyżby ktoś się dzisiaj do Ciebie uśmiechnął? To miło, że mogliście porozmawiać i się pośmiać. A może mogliście zbierać kwiaty, pić wspólnie gorącą czekoladę i opowiadać sobie dowcipy. Cieszę się.
Myśli nie dają mi zasnąć, czasem słuchać i oddychać. Wszystko tak mnie bliskie jest paradoksalnie tak oddalone. Nie mogę wyciągnąć ręki i po prostu sięgnąć po wszystko czego tak bardzo potrzebuję.
Wszystko jest takie skomplikowane, żadne plany nie wypaliły i zgasło światło. Słońce miesza się wraz z kroplami deszczu i nie można odgadnąć czy aby wszystko jest tak jak być powinno. Nie jest zdecydowanie i pewnie nie będzie. Ale nie czas odlecieć jak wolny ptak, jeszcze nie czas. Czy wiadomo o co chodzi? Wszystko to drobnostki, które zbierają się jak ziarna piasku i tworzą piękną plażę po której wszyscy pragniemy stąpać nie zastanawiając się czy tak aby na pewno jest w porządku.
Wszystko posegregowane jest jak śmieci, ale ktoś nie trafił do odpowiedniego worka, ktoś się zagubił. Dążmy do perfekcji.

Motyle nie wylecą z sieci pająka.


9/03/2017

"XXVII"

"XXVII"
"Everyone you meet is fighting a battle you know nothing about.
Be kind. Always."
Pewnego dnia otworzysz oczy i zobaczysz tylko pustkę i puste szklanki. Otoczy Cię ciemność, pustka i żal. Ale dlaczego? Może dlatego, że nie starałeś się dostatecznie zatrzymać przy sobie wszystkich i pozwoliłeś im odejść zanim powiedziałeś to co najważniejsze. Może mówiłeś za dużo.
Dziś otwieram komunikator i już wiem, że czeka mnie wiele trudnych rozmów, muszę słuchać i odpowiadać. Pomagać, tobie też tego radzę. Ludzi nie można tylko obarczać swoimi problemami, trzeba też umieć ich wysłuchać, dopytać i potrafić odpowiedzieć czy doradzić. Chodź by świat Ci się walił nie zapomnij o tym, że nie tylko ty masz problemy bo ma je każdy – bądź życzliwy.
Nie da się cofnąć czasu, nie da się wymazać wypowiedzianych słów, więc zawsze uważaj co mówisz. Ktoś Cię skrzywdził? Może jego też ktoś wcześniej skrzywdził? Nie myśl tylko o sobie, bo nie jesteś jedyną osobą która cierpi. Wiele łez chowa się w cieniu i nigdy ich nie dostrzeżesz.
Spotykam wiele ludzi każdego dnia i boli mnie – ich słownictwo, zachowanie, poczucie humoru. A co jeżeli w dzisiejszym pokoleniu umiera współczucie?
Rozejrzyjmy się wspólnie dookoła i znajdźmy wyjście z trudnych sytuacji, mówmy sobie " dzień dobry, miłego dnia", rozmawiajmy o poważnych sprawach, a nie tylko o błahostkach i szanujmy się wzajemnie.
Jeden mały krok może zacząć wiele większych kroków. Warto spróbować.


Copyright © 2016 Vie Savoureuse , Blogger