10/29/2017

"XXXI"

Za oknem tylko deszcz, szarość co można po prostu określić jedynym słowem, jesień. Cała ta pora roku może dotknąć nas wszędzie; w autobusie, szkole, pracy czy sklepie ale na pewno nie zawita do mojego pokoju! Wszędzie może być smutno, ale nie tam gdzie jestem ja. Wstań i tańcz razem ze mną aż do utraty sił, nie przejmujmy się chłodem na zewnątrz bo z pewnością nie zawita do naszych serc i głów. Tego popołudnia coś się zmienia, są plany, marzenia i jest siła. Jak miło uśmiechać się do wspomnień, teraźniejszości i przyszłości. Bo nie ma czego żałować. Właśnie wiruje i dookoła jest tylko chaos, ale to zły moment by ktoś chwycił mnie za rękę i zatrzymał bo nie dokonałam jeszcze wszystkiego na co mnie stać i Ciebie pewnie też.
Jesteśmy gwiazdami, przechodnie są widownią, a nasze życie to jeden wielki film. Zapewniam, że zakończy się happy end'em cokolwiek się nie stanie.

Tylko nie błyszczcie zbyt mocno bo oślepicie widownie i kto wtedy będzie to oglądał? 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Vie Savoureuse , Blogger